Dziś, recencja masła ( kremu ) do ciała Isana shea butter & kakao. Zakupiłam go oczywiście w Rosmannie za 6 lub 7 złotych. W związku z ciążą, obecnie bardzo dbam o skórę, aby dobrze ją nawilżyć i przygotować na ewentualne ''rozciąganie''. Postanowiłam więc zaryzykować ( mała cena = małe ryzyko ) i kupić coś zupełnie niesprawdzonego, postawiłam na to masło i był to kolejny strzał w dziesiątke !
Używałam go codziennie w pokaźnych ilościach do całego ciała, na bardziej wymagające partie ( brzuszek i piersi mam inny specjalistyczny krem zapobiegający rozstępom ). Wystarczył mi na miesiąc.
Plusy :
- cena
- jakość ( bardzo dobrze nawilża )
- zapach ( cudowny, słodki - genialny na chłodne dni; w pokoju zapach unosi się bardzo długo )
- konsystencja ( odpowiednia dla masła, dość gęsta )
- opakowanie ( łatwo się wybiera , produkt zużywamy w całości )
- dostępność ( każdy Rossmann)
Minusy:
- dość długo się wchłania ( mi to nie przeszkadza )
Teraz zabiorę się za testowanie masła oliwkowego Isany.