środa, 25 kwietnia 2012

Perfumy

Raz na jakiś czas nachodzi mnie ochota na zakup nowych zapachów. Wtedy, za zamachem dokonuje zakupu zazwyczaj dwóch produktów. Gustuje w zapachach słodkich, intensywnych. Uzbierałam kolekcje kilku perfum, którą widać na zdjęciu. Ostatni mój zakup to YSL i Cacharel, ale tą druga posiadałam już dwukrotnie i chyba nigdy mi się już nie znudzi. Co do nowości ( YSL, Elle ), przeczuwam, że też pozostanie stałą pozycją na liście moich zapachów, bo jest niezwykle uwodzicielska, tajemnicza i drapieżna!

Perfumy od lewej:

1) Chloe - Chloe edp
2) Cacharel - Amor Amor Sunshine edt
3) Lolita Lempicka - Lolita Lempicka edp
4) Ysl - Elle edp
5) Salvador Dali - Purplelipis edt
6) Cacharel - Amor amor edt
7) Calvin Klein - Euphoria edp

Najlepszą trwałością ( na mojej skórze) może poszczycić się Cacharel amor amor i Lolita Lempicka. Na wieczór najlepsze jest YSL i Salvador Dali , Chloe raczej na co dzień. Euphoria szybko mi się znudziła...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz